KIM BYŁEM ?   -   KIM JESTEM ?   -   GDZIE ZMIERZAM ?


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dawkins wycofuje się z ateizmu!!!

04.03.2012

>Strona główna>Artykuły 2012

 

Niedawno pisałem o Roku Smoka (czytaj). Że Smok to potężne "zwierzę" i trochę nawyprawia w tym 2012.

Nie spodziewałem się jednak, że prawdziwa bomba wybuchnie w Londynie i to od...guru ateistów. BA! Można powiedzieć, od "mesjasza ateistów" - samego prof. Richarda Dawkinsa.

Ten naukowiec, do niedawna zatwardziały ateista, "szef wszystkich szefów" ateizmu, pomału u schyłku swojego ateistycznego życia, wyznania i religii ateistycznej (a jakże, przecież z ateizmu zrobiono coś na kształt religii ze swoimi fanatycznymi wyznawcami), wypiął się na swoich "wiernych" i z twardego ateizmu, czyli zaprzeczenia idei istnienia Boga przeszedł na agnostycyzm, czyli, że nie można udowodnić nieistnienia Boga - co twardo czynił swoimi książkami, wystąpieniami medialnymi i uniwersyteckimi.

Zawsze twierdziłem, że człowiek u schyłku życia jest zmuszony zadać sobie pytanie, czy coś TAM istnieje PO śmierci. Widziałem na własne oczy, jak zatwardziali komuniści najpierw całe życie odwracali się od kościóła i religii, a potem jednak odwracali swoje oblicze ku idei istnienia Boga.

Richard Dawkins po prostu wstrząsnął swoimi "racjonalistami" tak bardzo, że aż ciekawe co z tego wyniknie w przyszłości. On, ateista, słynny niewierzący - nagle zmienia front i przyznaje, że jest całkiem prawdopodobne, że musiał istnieć jakiś kosmiczny stwórca lub stwórcy!

Dodatkowo stwierdza w kolejnym wywiadzie, że nie można jednoznacznie udowodnić, że Boga nie ma. A przecież tak ochoczo rozpoczął akcję w Londynie oklejając autobusy plakatem: "Prawdopodobnie Boga nie ma. Więc ciesz się życiem i nie przejmuj się". Czyżby Pan Dawkins już się nie cieszył? To może jednak ów Bóg istnieje?

 

Cóż, skoro naczelny ateista mięknie i ośmiesza to, co najpierw sam napisał to pozostaje tylko przypomnieć cytat z filmu MIŚ (Stanisława Barei): Wszystkie Ryśki, to porządne chłopy!

 

Źródła artykułu:

1. http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/mesjasz-ateistow-publicznie-przyznal-ze-nie-wyklucza-istnienia-boga

2. http://astromaria.wordpress.com/2012/02/24/richard-dawkins-nie-wiem-czy-boga-nie-ma/