Możesz OBEJRZEĆ
wywiad.
UWAGA!!! Wywiad
został usunięty z serwera, ze względu na limit transferu
mojego konta - można go obejrzeć na video.google.pl
Co powinni Państwo wiedzieć, zanim pobierzecie
wywiad?
Wywiad został odnaleziony około roku 1992 drugiego
gdzieś w archiwach amerykańskiej tv. Dlatego też nosi
tytuł "zaginionego" (lost) wywiadu
z Bruce'm Lee.
Podjąłem się jako jedyny w Polsce
trudu przetłumaczenia tego niezwykłego wywiadu, ponieważ
nikt wcześniej się tego nie podjął, po drugie, nie
chciałbym, aby słowa Człowieka, który stał się Legendą,
zostały przekręcone. Co chwila napotykam rzekome
tłumaczenia fragmentów tego wywiadu i są tak
poprzekręcane i niewiarygodne - a przecież całym sensem
jest poprawny przekaz słów Sifu Lee.
Ponieważ jednak nie znam angielskiego
na tyle - tym bardziej bełkotu redaktora, który
przeprowadzał wywiad, Pierra Berton'a, spędziłem
ponad półtora miesiąca czasu na ciągłe przewijanie i
wsłuchiwanie się w wywiad - niektóre zwroty do dziś
pozostają dla mnie nieznane, dlatego mam nadzieję, że
puryści językowi nie będą mieli mi za złe, jeśli
popełniłem, a na pewno tak jest, jakiś błąd. Jestem ich
świadom.
Aby dobrze przetłumaczyć to, co chciał Nam przekazać
Bruce Lee - nie wystarczy znajomość j. angielskiego.
Nieraz szczerze się uśmiałem, kiedy czytałem tłumaczenia
poprzednie (niektórych fragmentów, gdyż w całości, na
całą Polskę nie znalazł się nikt, kto podjąłby się tego
trudu - no więc trzeba Polakom pokazać, że się da, jeśli
się chce! - jestem więc oficjalnie
pierwszym
w Polsce, który od
początku do końca przetłumaczył ten wywiad. WSZYSTKIE,
tłumaczenia, które ewentualnie Państwo spotkają od
daty publikacji przeze mnie owego wywiadu (czyli od
połowy stycznia 2008), są przeróbką mojego tłumaczenia.
Dlaczego nie tak łatwo jest przetłumaczyć wywiad
z Lee? Ponieważ po pierwsze - trzeba uwzględnić 2
najważniejsze czynniki, których nikt wcześniej nie
uwzględniał: klimat polityczno-społeczny tamtych lat (w
latach 50-70 tych XX wieku pokazywano Murzynów i
Chińczyków jako rasę pod-ludzi - wyśmiewano się z Nich,
kpiono i pokazywano stereotypy w filmach produkcji USA -
oficjalna nienawiść powodowała bardzo wiele napięć
społecznych), drugą kwestią jest fakt, że aby dobrze
przekazać to, co Bruce chciał Nam powiedzieć, trzeba
zapoznać się z wiedzą na Jego temat - przeczytać
książki, których był autorem, zapoznać się z wywiadami
na temat Jego biografii, pooglądać filmy z udziałem
Mistrza Lee.
Ja to zrobiłem - i dopiero teraz
zdaję sobie sprawę, jaką krzywdę wyrządziłbym "suchym" i
"czystym" tłumaczeniem, gdybym nie zapoznał się z tym
wszystkim.
Wystarczyłoby, że zamieniłbym jedno
zdanie lub wyraz - a cała wypowiedź Bruce'a w kontekście
tego, co stworzył (filozofii
Jeet Kune Do)
byłaby nieprawdziwa.
Oto przykład takiego tłumaczenia:
W 3 minucie i 29 sekundzie
wywiadu, Bruce mówi: "Sztuki Walki, mają dla mnie
bardzo, bardzo głębokie znaczenie, jeśli chodzi o moje
życie ponieważ...jako aktor, jako artysta sztuk walki,
jako Istota Ludzka, wszystkiego tego się nauczyłem,
czerpiąc ze sztuk walki."
A oto, jak proste i zwyczajnie w
świecie nieprawdziwe tłumaczenie tego samego
fragmentu znalazłem w internecie. "Sztuki walki
mają dla mnie bardzo głębokie znaczenie, jak walczyć,
jak żyć, jak być dobrym człowiekiem. Tego nauczyły mnie
sztuki walki."
Jeśli Lee mówi "a very, very" - już
pominięcie jednego słowa "bardzo" zubaża wypowiedź bo
Lee chciał zaznaczyć, że mają dla Niego kluczowe,
podstawowe znaczenie. Mogłem zamiast "artysta sztuk
walki" zamieścić "mistrz sztuk walki", ale w tym
kontekście bardziej prawidłowe wydało mi się "artysta".
Kolejne zdanie: "tego się nauczyłem, czerpiąc ze sztuk
walki". Bruce w rzeczywistości mówi: "from the martial
arts" - ze sztuk walki.
Ponieważ jednak Lee był niezwykle
elokwentnym i wykształconym człowiekiem (co na pewno
Państwo zauważą w wywiadzie) - nie mógłbym wiernie oddać
Jego przekazu nie używając słowa "czerpiąc". Skoro Lee
studiował filozofię na Uniwersytecie Waszyngtońskim i
potrafił oddać ducha filozofii - byłoby przekłamaniem
zbytnie upraszczanie Jego słów.
Dlatego też, celowo i z premedytacją tłumaczyłem niemal
słowo w słowo, aby zbytnio nie uprościć i nie
"poobcinać" znaczenia Jego słów.
Pierre Berton wielokrotnie przerywa
Bruce'owi, co jak widać Go denerwuje, ale nie daje po
sobie tego poznać - po tym poznaje się klasę człowieka.
NIEKTÓRE ZWROTY I SYTUACJE -
TŁUMACZENIE I OKOLICZNOŚCI.
W 1 minucie filmu Pierre mówi, że Bruce jest
popularną gwiazdą w USA i w Chinach - co wybiera Wschód
czy Zachód. Otóż jest to PRZEKŁAMANIE!. Mieliśmy wtedy
emanację zimnej wojny - eskalację megalomanii USA jako
potęgi i Oni uważali, że to Lee u nich się wybił jako
aktor - NIEPRAWDA!! Wyjechał do Hong Kongu właśnie
dlatego, że ciągle był odsuwany, otrzymywał drugoplanowe
role, nikt go nie zauważał - generalnie, wszyscy go
ignorowali (producenci, twórcy). W Hong Kongu po "Big
Boss" (Wielkim Szefie) stał się gwiazdą. Nagle cała ta
chora Ameryka zauważyła, kogo straciła i jak wielkim
aktorem jest Lee. Nagle sobie o Nim przypomnieli.
02:18 - Pierre mówi "dialogi w chińskich
filmach są nadal sztywne" - chodzi o to, że w tedy
filmy mandaryńskie rzeczywiście były bardzo specyficzne
- siermiężne, sztuczne - ale dlaczego Pierre z takim
przekąsem musi wygarnąć Bruce'owi - przecież to nie jego
wina. Zobaczcie, jak sobie poradził :).
04:19 - "Używają 'jabbing finger' w
oczy" - jest to forma jednorękiego ataku, polega ona
na tym, że trzy palce: wskazujący, środkowy i serdeczny
łączymy razem i możemy wykonać 2 ataki: albo
rzeczywiście uderzamy przeciwnika w oczy, co wyrządza
olbrzymie szkody - albo używamy jabbing finger jako
ataku "markowanego" (pozornego) tylko po to, aby oszukać
przeciwnika i wyprowadzić inny cios.
08:47 - Niesamowita siła i precyzja. Warto
przyjrzeć się tej scenie, kiedy Bruce tłumaczy jak
zadawać cios. Spójrzcie, jak olbrzymią energią dysponuje
Lee. Żeby z pozycji siedzącej wyprowadzić taki cios, bez
rozgrzewki, przygotowania - naprawdę ten człowiek był
niesamowicie wytrenowany!
16:24 - Lee rzeczywiście miał wystąpić w
"Wojowniku" serii, która opowiadałaby o chińczyku, który
przemierza Dziki Zachód i jest szlachetnym wojownikiem,
który pięścią i nogą broni niewinnych i używa swojej
mocy tylko dla Dobra. Niestety, jak to później sam mówi,
to, że był Chińczykiem było barierą, bo "jakby to
wyglądało, że Chinol robi porządek z dzikimi i
bandyckimi Amerykanami". Dlatego też wybrano do tej roli
Davida Carradine.
Przykre, prawda?
17:28 - "To jest też prawda o chińskich
dramatach, głównie kostiumowych" - mówi Berton -
rzeczywiście, tamtych czasach bardzo wiele Chińskich
filmów pokazywało przemoc dla samej przemocy, pełną krwi
i bestialstwa. Dlatego Bruce wyrażał nadzieję, że Jego
filmy nie będą pokazywały przemocy nieuzasadnionej.
22:23 - Bardzo ciekawa sytuacja. Po raz
kolejny Pierre Berton przerywa Bruce'owi, który właśnie
mówi, jacy są Amerykanie, że przez Chińczyków jest
traktowany jako już nie Chińczyk - a przez Amerykanów,
jako nie-amerykanin, kiedy próbuje rozwinąć prawdę o tym
jacy są Amerykanie - jakie panują wieśniackie i
zaściankowe poglądy w tym rzekomo cywilizowanym kraju -
Pierr mu przerywa i mówi: "Bo kiedy żyje się w dwóch
światach" - spójrzcie, jak Bruce macha zrezygnowany
ręką, że nie mógł dokończyć zdania. Pierre wyraźnie
wstydził się opinii o swoim kraju, który mając rakiety i
demokrację jest faktycznie zaściankowy i
nietolerancyjny. Berton jest Kanadyjczykiem, ale tak
faktycznie to reprezentował wówczas Zachód - nie tylko
Amerykę.
22:37 - powiem szczerze: nie rozumiem, w jakim
kontekście pytał Pierre, Bruca Lee o tę osobę z
Administracji - nie wiem w ogóle w jakim ówczesnym
klimacie politycznym uczestniczyli i o co chodzi. Jeśli
wiecie, piszcie a na pewno dodam to do filmu. Dla mnie
to zagadka.
Cóż, na koniec dodam:
Polakom się nie chciało - więc Ślązak przetłumaczył :).
Dziękuję serdecznie Patrykowi za nieocenioną
pomoc.
Życzę miłego oglądania.
Bruce Lee "zagubiony" wywiad.
Tłumaczenie
i przygotowanie: Dominik Myrcik
Poprawki: Patryk Krupa
http://video.google.com/googleplayer.swf?docId=-5939599779505236272
POBIERZ
wywiad na dysk twardy - lepsza jakość obrazu - rozmiar 69,3
Mb!
UWAGA!!! PLIK
USUNIĘTY! - Wywiad można zobaczyć na video.google.pl
Kliknij prawym klawiszem na obrazek i "Zapisz element
docelowy..."
Kiedy pobierzesz plik - otwórz go i daj na PEŁNY EKRAN.

Kliknij prawym klawiszem na obrazek i "Zapisz element
docelowy..."
Kiedy pobierzesz plik - otwórz go i daj na PEŁNY EKRAN.