URZĄDZENIE-CIEKAWOSTKA (tj. nie będzie wymyślone w najbliższej
przyszłości)
Jak wiemy, dzisiaj wszyscy dążą do maksymalnej mobilności.
Tworzy się tablety, mini-komputery. Telefony już dawno przestały być
tylko telefonami - bo potrafią robić zdjęcia, odtwarzać filmy.
Problem polega na tym, że ekrany małych urządzeń są faktycznie za małe
na dokonywanie wygodnych i długotrwałych prac. Dlatego też służą jedynie
do wysyłania krótkich emaili, wiadomości, sprawdzenia poczty, obejrzenia
www i innych, drobnych - ale przydatnych - funkcji.
Od lat trwają badania nad ekranami holograficznymi - jednak moim zdaniem
w odległej przyszłości będą wyparte przez urządzenia, które zmieścimy w
długopisie. Jednak dzisiaj jedynymi, mobilnymi urządzeniami są telefony
- dlatego też w mojej wizji zamieściłem rozwiązanie "ekranu
magnetycznego" właśnie w telefonie - chociaż kiedyś będą umieszczane w
przedmiotach nie większych niż zegarek, długopis, itp. Dlatego też
ekrany na zasadzie znanej z Gwiezdnych Wojen (Star Wars) moim zdaniem,
chociaż nie dam sobie głowy za to uciąć gdyż badania trwają intensywnie
- będą wcale nie holograficzne - a pole magnetyczne będzie formowało
obraz.
Urządzenie takie ma funkcję lustra (kopii) naszego biura i domowego
komputera. Wszystko w nim możemy dokonywać tak samo, jak na komputerze
stacjonarnym.
Źródłem sukcesu tej technologii jest
jeszcze nie opracowana (i jeszcze długo nie będzie opracowana)
technologia przekazywania informacji poprzez pole magnetyczne.
To, co wiemy o polu magnetycznym to to, że bardzo mało o nim wiemy.
Jednak to, że owo pole może formować obwody zamknięte to pewnik. Pole to
ma strukturę włóknistą (tj. bardzo cienkich włókien, które możemy
zobaczyć, kiedy opiłki metalu znajdą się pod magnesem podkowiastym).
Jak to będzie działać?
Urządzenie, które będzie posiadało specjalne magnesy (a może nawet
kombinację magnesu i optyki świetlnej) wysyłać będzie odpowiednio
zaprogramowany sygnał - który wytworzy ultra cienki "laserek"
wybiegający z co najmniej jednej strony urządzenia i z drugiej, która
będzie domykała obwód magnetyczny. Zapewne dla zapewnienia lepszej
jakości i kolorów koniecznych będzie zastosowanie co najmniej kilku
takich wlotów i wylotów sygnałowych.
Urządzenie będzie wytwarzało bardzo precyzyjnie wysterowane pole
magnetyczne, które jednocześnie będzie ekranem, klawiaturą w jednym.
Ramki tego pola, to jego końcowe granice. Kiedy użytkownik dotknie
konkretnego klawisza, chociaż oczywiście de facto dotknie powietrza -
komputer zmierzy sobie bardzo precyzyjnie, które pixele (lub obszar)
został przerwany magnetycznie (a więc będzie oparte na przewodności
magnetycznej lub jak wcześniej wspomniałem na kombinacji pola
magnetycznego i przewodności optyczno-świetlnej) - wyśle sygnał do
komputera i ten wyświetli efekt naszego działania w postaci wciśniętego
klawisza.
Jest niemal pewnym, że próby będą podejmowane po tym, jak ludzie dojdą
do oczywistego wniosku, że pole magnetyczne jest bardzo plastyczne i
można nim przesyłać informacje. Zapewne na początku jak to bywa z każdą
technologią będzie ona siermiężna i można na początku spodziewać się
ekranów monochromatycznych - zapewne wyrazistość, jakość, kolorystyka
będzie rozwijana później. Dlatego ekran taki jak poniżej będzie wymagał
długich lat badań - może nawet ponad dwie dekady.


|