KIM BYŁEM ?   -   KIM JESTEM ?   -   GDZIE ZMIERZAM ?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 
Ta ikona informuje, że w jej pobliżu znajduje się
 odnośnik (link)
 prezentujący temat.

 

Fredek Faflok - mój wujek wynalazca.

06.04.2009

>Strona główna>Artykuły

Friedrich Fafflok - mój wujek. Zmarł pod koniec marca 2009 roku. Jego śmierć była zaskoczeniem, bo ten postawny "kawał chłopa" nie bywał chory. Jednak śmiertelnie szybki rak żołądka zaatakował kilka miesięcy temu i wykończył tego genialnego konstruktora-wynalazcę. Ileż to już wynalazców zmarło w wyniku "klątwy wynalazców" - bo dzisiaj chyba nikt nie wątpi, że ta "klątwa" i przekleństwo faktycznie istnieje i każdego dopada, który chce zmienić chociaż w małej części świat. Dodaję wujka Fredka do Pereł Ludzkości - szkoda, że po śmierci.

Fredek, bo zawsze tak do niego mówiliśmy, wychował się jako mały chłopiec Na Górnym Śląsku w Boronowie tam, gdzie mieszkam. Tuż po wojnie wyjechał jako mały chłopiec do Niemiec i tam się osiedliła jego Rodzina. Pracował w Libii przy odwiertach wody - tam też, właśnie w Libii pracując z Polakami nauczył się mówić po polsku. Później wrócił do Niemiec i zajął się w latach 90-tych realizowaniem swoich pomysłów. Wynalazł kilka ciekawych rzeczy - głównie nowoczesną deskę do prasowania.

Uważam, że nie przypadkowo Ślązacy mają w swoim panteonie 15 noblistów uznanych na całym świecie.

Głównym wynalazkiem Fredka jest niezwykła deska do prasowania (na którą uzyskał patent). Składa się ona z 3 potrafiących się rozdzielić części - złożone razem są traktowane jako "zwykła" deska - zaś po rozłożeniu w jej wąskiej, długiej części możemy wygodnie prasować rękawy i nogawki spodni, w trójkątnej szpicy, możemy prasować fragmenty koszuli lub kołnierze.

Fot. Na zdjęciu widać, jak można rękaw, bądź nogawkę spodni wygodnie nałożyć na wąską część i bez kantów uprasować elementy ubioru.

 

 

 

 

 

 

 

Fot. Na mały rozchylający się trójkąt można nałożyć kołnierz bądź fragment koszuli bez obaw, że się nie zmieści.

 

 

 


 

 

 

Fot. Do deski zamontowany jest też wygodny uchwyt, który służy do powieszenia żelazka i kabla, który nie plącze się pod nogami.

 

 

 

 

 


 

 

 

 

Fot. Uchwyt na żelazko z bliska.

 

 

 

 


 

 

Fredek ze swoją deską do prasowania zdobywał nagrody na wystawach Artykułów Gospodarstwa Domowego, brał udział w programach telewizyjnych. Przez ponad 10 lat walczył ciężko o patent na swoją deskę. W końcu uzyskał ów patent - niestety, rynek desek do prasowania okazał się bardzo hermetyczny, zamknięty - firmy miały mnóstwo umów z producentami "zwykłych" desek. W 2008 roku przyjechał do mnie, aby rozmawiać z producentem desek do prasowania z pobliskiej wytwórni desek koło Wręczycy - niestety, w zamian za zgodę na produkcję musiałby ponieść gigantyczne koszty uruchomienia nowej produkcji z własnej kieszeni, na co nie było go stać (swoją drogą, który zdrowo myślący przedsiębiorca nałoży na wynalazcę koszty uruchomienia produkcji wiedząc, że wynalazca nie ma szans na zgromadzenie takiej kwoty). Po ponad 10 letniej batalii o produkcję deski i ostatnim fiasku, powrócił do Niemiec, gdzie niemal natychmiast zachorował na raka, umierając w końcu marca 2009.

Kiedy umierają wynalazcy i ludzie, których szanujesz, kochasz, doceniasz - serce boli i wyje do Boga o sprawiedliwość. Kiedy jednak dotyka to osobiście - ból potęgowany jest w dwójnasób.

Uśmiechnięty Fredek już nigdy nie opowie o swojej desce.

Wujek Fredek w niemieckim programie stacji WDR, w którym przedstawia swój projekt.

Oto, jak głosowali ludzie na "Wynalazek Tygodnia" - wynalazek mojego wujka uzyskał aż 86 % głosów telewidzów:

Więcej o desce do prasowania na WWW.FAFFLOK.DE

A to jest również kolejny, zgłoszony do opatentowania przez wujka projekt niezwykłego Laptopa z 3 monitorami. Niestety, Fredek nie dożył, aby wcielić projekt w życie.

Przyznajcie Państwo, że to bardzo innowacyjny i topowy projekt:

 

 

 


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 
Logo totalizmu:
 
 

Motto totalizmu: Wiedza to odpowiedzialność
 

Mottem tej najmoralniejszej obecnie filozofii-religii jest:
"Wiedza to odpowiedzialność"
 
 
 
 
 
 

 

 

  (C)opyright by Dominik Myrcik 2000-2009. Wszystkie prawa zastrzeżone.

This Page support: 800x600, 1024x768.  IE 6.0+; Mozilla Firefox 3.0+

Strona sprawdzona przeglądarkami: Internet Explorer 6 oraz Mozilla Firefox 1.06